Nasze trzecie, kolejne zajęcia odbyliśmy w dniu 8 kwietnia 2014 roku
podczas rekolekcji. Dzisiaj mieliśmy bardzo trudne zadanie. Nakładaliśmy
20 m folii na tunel. Wszyscy byli zaangażowani. Praca nasza musiała być
bardzo dokładna i precyzyjna. Wychodziło to nam różnie. Najpierw
rozłożyliśmy folię, następnie przykryliśmy ją naszą konstrukcję. Teraz o
dziwo okazała się za duża. Raz za mała, raz za duża :) Nasze wyliczenia
matematyczne były zbyt skomplikowane i nie do końca właściwe. No cóż,
ale obliczanie obwodów figur, pól z matematyki to będziemy mieli w
następnych klasach :)
 |
Jak ją rozłożyliśmy, przykryła większą część klasy. |
W ruch poszły nożyczki. W naszej grupie mamy "praktyków" wszyscy
chcieli ciąć. Podzieliliśmy pracę, niektórzy trzymali i mierzyli folię
inni obcinali a jeszcze inni montowali ją do listew. I tak zeszły nam
dwie godziny zajęć. Były one dzisiaj bardzo fajne, ponieważ już widzimy
zarys naszego pomysłu. Ale jeszcze dużo przed nami...
Weronika
 |
Patryk i Amelka trzymajcie ją mocno, bo się zbyt marszczy. |
 |
Jak zwykle humor dopisuje Patrycji i Wiktorii |
 |
Trzeba folię dobrze poprzyczepiać do ramy. Ciężko tym zszywaczem to robić, dlatego Patryk podjął się tego zadania. |
 |
Paulina trzymaj mocno. Trzeba gęściej wbijać te zszywki. |
 |
Julia i Weronika mają trudne i odpowiedzialne zadanie: mierzą, dopasowują i obcinają ... |
 |
Hurra ! udało się. Musimy mieć jej przekrój. Jeden bok ściany częściowo odkryty, ponieważ wewnątrz tunelu będziemy montować elementy ! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz