czwartek, 10 kwietnia 2014

Nakładanie folii na tunel

     Nasze trzecie, kolejne zajęcia odbyliśmy w dniu 8 kwietnia 2014 roku  podczas rekolekcji. Dzisiaj mieliśmy bardzo trudne zadanie. Nakładaliśmy 20 m folii na tunel. Wszyscy byli zaangażowani. Praca nasza musiała być bardzo dokładna i precyzyjna. Wychodziło to nam różnie. Najpierw rozłożyliśmy folię, następnie przykryliśmy ją naszą konstrukcję. Teraz o dziwo okazała się za duża. Raz za mała, raz za duża :) Nasze wyliczenia matematyczne były zbyt skomplikowane i nie do końca właściwe. No cóż, ale obliczanie obwodów figur, pól z matematyki to będziemy mieli w następnych klasach :)


Jak ją rozłożyliśmy, przykryła większą część klasy.
    W ruch poszły nożyczki. W naszej grupie mamy  "praktyków" wszyscy chcieli ciąć. Podzieliliśmy pracę, niektórzy trzymali i mierzyli folię inni obcinali a jeszcze inni montowali ją do listew. I tak zeszły nam dwie godziny zajęć. Były one dzisiaj bardzo fajne, ponieważ już widzimy zarys naszego pomysłu. Ale jeszcze dużo przed nami...
                                                        Weronika    
                                                         
Patryk i Amelka trzymajcie ją mocno, bo się  zbyt marszczy.





Jak zwykle humor dopisuje Patrycji i Wiktorii















Trzeba folię dobrze poprzyczepiać do ramy. Ciężko tym zszywaczem to robić, dlatego Patryk podjął się tego zadania.
Paulina trzymaj mocno. Trzeba gęściej wbijać te zszywki.

Julia i Weronika mają trudne i odpowiedzialne zadanie: mierzą, dopasowują i obcinają ...
Hurra ! udało się. Musimy mieć jej przekrój. Jeden bok ściany częściowo odkryty, ponieważ wewnątrz tunelu będziemy montować elementy !








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz